Policjanci z Posterunku Policji w Mirczu zatrzymali 19-latka z gm. Dołhobyczów, który pod koniec grudnia zeszłego roku włamał się do jednego z garaży. 19-latek skradł 50 litrów oleju napędowego, papierosy i alkohol. Przyznał się do winy. Za kradzież z włamaniem grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Przestępstwo miało miejsce w grudniu ub. roku. Z ustaleń policji wynikało, że nieznany sprawca zakradł się pod jeden z garaży w m. Setniki i po odgięciu skobla w metalowej sztabie zamykającej drzwi dostał się do środka. Jego łupem padło 50 litrów oleju napędowego, papierosy i kilka butelek wódki.
Sprawą ustalenia włamywacza zajęli się kryminalni z posterunku w Mirczu. 19-letni mieszkaniec gm. Dołhobyczów zdziwił się, kiedy zobaczył policjantów, którzy przyszli do niego z niezapowiedziana wizytą. Młodzieniec zapewne myślał, że popełniony czyn ujdzie mu na sucho. Trafił na posterunek, gdzie został przesłuchany. Przyznał się do winy.
Jak sie okazłao, nastolatek na koncie ma jeszcze jedną kradzież z włamaniem do garażu w Przewodowie, skąd tym razem skradł 30 litrów paliwa i 5 litrów mydła w płynie.
Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
E.K.