poniedziałek , 25 listopada 2024
Home / Kultura / Zapowiedzi / 41. ZLT – “FREDRASZKI” Teatr Narodowy w Warszawie

41. ZLT – “FREDRASZKI” Teatr Narodowy w Warszawie

Teatr Narodowy po raz drugi na Zamojskim Lecie Teatralnym.


36 lat temu Zamojskie Lato Teatralne działo się wyłącznie w plenerze, więc i Teatr Narodowy znalazł się na Rynku Wielkim – 8 lipca 1980 roku Adam Hanuszkiewicz zagrał „Treny” Jana Kochanowskiego.

20 czerwca 2016 roku o teatralnej godzinie 19.00 zapraszamy na „Fredraszki” do Zamojskiego Domu Kultury.

Scenariusz spektaklu Jan Englert i Tomasz Kubikowski zestawili z fragmentów następujących tekstów: Dożywocie, Mąż i żona, Nowy Don Kiszot, Odludki i poeta, Ogłuchłem, Pan Jowialski, Pro memoria, Śluby panieńskie, Trzy po trzy, Wielki człowiek do małych interesów, Zemsta Aleksandra Fredry, Uwag ogólnych nad literaturą w Galicji Aleksandra Dunina-Borkowskiego, Nowej epoki poezji polskiej Seweryna Goszczyńskiego.

Halina Waszkiel – historyk, krytyk, twierdzi, że mamy kłopoty z Fredrą. Mówi: Wszyscy mają z nim kłopot. Literaturoznawcy, bo nie pasuje do romantyzmu; teatroznawcy, bo choć niby gra się go dużo, to zazwyczaj mało atrakcyjnie; językoznawcy, bo ten mistrz polszczyzny jest coraz mniej zrozumiały dla współczesnych użytkowników języka. Śmieszy, ale nie wszystkich; portretuje Polaków, ale pokazanych w świecie, który od dawna nie istnieje. W programie szkolnym pełni funkcje filipa z konopi, upchniętego z racji lat żywota do podręcznika poświęconego romantyzmowi, choć z romantykami niewiele go łączy. Szkolnych uczniów nie zachwyca, choć rzekomo powinien i na dodatek wciąż znajduje się w spisie lektur obowiązkowych. Same biedy! (źródło: program „Fredraszek”)

No tak, pani Waszkiel pewnie rację ma. Ale… na kłopoty… Jan Englert.

„Fredraszki” odsłaniają świeży, niezwykle współczesny wymiar twórczości Fredry. Mamy tu dramatopisarza w dialogu z postaciami własnych sztuk. Flirty i romanse, skrzącą dowcipem zabawę z teatralną tradycją, a zarazem niespotykanie szczerą refleksję starzejącego się autora nad człowiekiem i światem. Miłość, która jest motorem ludzkich działań, przepaść między młodymi i starymi, wzajemne zdrady, komedie omyłek – wciąż aktualne potyczki międzyludzkie zestawione w ożywczej konfrontacji.

(…) Jan Englert i Tomasz Kubikowski przygotowali składankę z fragmentów sztuk Aleksandra Fredry, uniknęli na szczęście efektu kabaretopodobnego czy zbyt widocznej fragmentaryczności spektaklu. Pozszywane to jest doprawdy po mistrzowsku, zgrzytu się tu nie uświadczy. To taka prezentacja tego co u Fredry najlepsze – wspaniałej, lekkiej ironii oraz szybkiego i niezwykle współczesnego dowcipu (tak, tak – ciężko uwierzyć, że te żarty mają dwa wieki). I ten język – polszczyzna przepuszczona przez francuski filtr doskonałości stylistycznej. Melodia tej mowy jest niesłychanie płynna i – by tak to ująć – niepowstrzymana; czasem, kiedy któryś bohater zaczyna swoją kwestię, nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie, jak cudnie się ona domknie, jaką harmonią skończy się następny wers.(…)

Jubileuszowy manifestKarol Płatek Teatr dla Was)

(…) W scenariuszu „Fredraszek” oprócz cytatów z najbardziej znanych sztuk znalazły się fragmenty miażdżących opinii wygłaszanych przez współczesnych autorowi. Dziś brzmią wręcz groteskowo, ale sam Fredro traktował je na tyle poważnie, że na dziesięć lat zamilkł jako pisarz.(…)

„Świeczka Fredry jeszcze nie zgasła” Jan Bończa-Szabłowski Rzeczpospolita

Aleksander Fredro mając 79 lat napisał tekst „Pro memoria”. Początek jest taki:

Wyjechaliśmy razem nie z równych pobudek
Napoleon na Elbę, ja prosto do Rudek.
Tęskniłem za obozem…nudziłem się przeto,
I ażeby coś robić, zostałem poetą.
(…)

Hm, zostać poetą z nudów. Niezłe. Ale po co przejmować się tak bardzo krytycznymi opiniami, o czym autor pisze dalej w tekście? Na szczęście komedie Fredry przetrzymały napastliwą krytykę ówczesnych. A dziś? Niechaj doskonale „podany” humor Fredry nas bawi, a do refleksji niech skłonią krytyczne recenzje, przywołane w spektaklu, które to spowodowały dziesięcioletnie twórcze myślenie autora.

„Fredraszki” Teatru Narodowego w Warszawie 20 czerwca w Zamojskim Domu Kultury

scenariusz: Jan Englert, Tomasz Kubikowski
reżyseria: Jan Englert
scenografia: Barbara Hanicka
muzyka: Maciej Małecki
reżyseria światła: Marek Kozakiewicz

występują: Katarzyna Gniewkowska, Paulina Korthals, Milena Suszyńska, Beata Ścibakówna, Jan Englert, Piotr Grabowski, Grzegorz Małecki, Mateusz Rusin, Krzysztof Wakuliński.

spektakl trwa 1 godz. 30 min. (bez przerwy)

http://www.narodowy.pl/repertuar,spektakle,96,fredraszki.html

http://zdk.zamosc.pl/2016/06/41-zlt-fredraszki-teatr-narodowy-w-warszawie/

Sprawdź również

Międzynarodowy Festiwal Fotografii Wschodnia 2019

To już szósty raz, a piąty w wydaniu międzynarodowym. Zamojskie Towarzystwo Fotograficzne zaprasza na Wschodnią …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ten serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt wg ustawień przeglą…darki. Więcej informacji.

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close