Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło wczoraj w Biłgoraju. Na jednym ze skrzyżowań zderzyły się trzy samochody. Dwie kierujące przewiezione zostały do szpitala ze wstrząśnieniem mózgu, ponadto jedna z nich doznała złamania kości ramienia. Kierujące pojazdami były trzeźwe.
Do zdarzenia doszło po godz. 13.00 na skrzyżowaniu ulic Poniatowskiego i Leśnej w Biłgoraju. Udział w nim brały trzy pojazdy. Ze wstępnych ustaleń wynika, że samochód marki Volvo, którym kierowała 38-latka skręcając w lewo z ulicy Poniatowskiego w ulicę Leśną zderzył się z toyotą kierowaną przez 32-latkę. Następnie toyota wpadła na stojącego na skrzyżowaniu Volkswagena, za kierownicą którego siedziała 39-latka. Kierująca toyotą jechała ul. Poniatowskiego na wprost przez to skrzyżowanie i znajdowała się na drodze mającej pierwszeństwo przejazdu. Natomiast kierująca Volkswagenem czekała na skrzyżowaniu chcąc ustąpić pierwszeństwa poruszającym się po ul. Poniatowskiego pojazdom. Na skutek zderzenia się pojazdów dwie kierujące źle się poczuły i zostały przewiezione karetką pogotowia do szpitala. Po zbadaniu okazało się, że doznały wstrząśnienia mózgu. Ponadto jedna z nich ma złamane ramię.
Wszystkie kierujące były trzeźwe. Prowadzone postępowanie wykaże, która z nich ponosi winę za spowodowany wypadek.
T.K.