Władze Zwierzyńca dementują pogłoski o tym, że przez cały sezon letni nie będzie się można kąpać w Stawie „Echo”. Taką decyzję miała rzekomo podjąć Rada Miasta po komunikatach Sanepidu o pojawieniu się w stawie sinic i toksycznych substancji. Zarówno przedstawiciele zwierzynieckiego samorządu jak i administratora zbiornika, czyli Zwierzynieckiego Ośrodka Kultury i Rekreacji, dementują te doniesienia. Ich zdaniem powodem plotek może być zmiana statusu zbiornika z „kąpieliska” na „miejsce wykorzystywane do kąpieli”. – W obydwu przypadkach woda musi być badana przez Sanepid, ale by dany akwen uznać za kąpielisko musi być spełnionych wiele innych rygorystycznych warunków, związanych m.in. z towarzyszącą mu infrastrukturą. W związku z tym, że „Echo” wszystkich nie spełnia, Rada Miasta zmieniła jego status na „miejsce wykorzystywane do kąpieli” – tłumaczy sekretarz miasta Edyta Wolanin. Zapewnia jednak, że woda w stawie nadaje się do kąpieli, a administrator zbiornika dopełnił wszelkich formalności, by wypoczywający mogli bezpiecznie się kąpać. – Zgodnie z przepisami zgłosiliśmy „Echo” do Sanepidu, który kilkanaście dni temu badał wodę i gdyby wykrył w niej coś niepokojącego, powinien zakazać kąpieli. Żadnych takich informacji nie otrzymaliśmy co jest równoznaczne z brakiem uwag co do jakości wody – dodaje Edyta Wolanin.
Staw „Echo” będzie więc udostępniony dla turystów od najbliższej soboty 30 czerwca do końca sierpnia. Również od soboty nad bezpieczeństwem kąpiących się będą czuwać ratownicy, a do dyspozycji wszystkich wypoczywających w tej części Roztocza będą parkingi, punkty gastronomiczne i inne atrakcje turystyczne.