GazetaMiasta.pl Zamość, Tomaszów Lub., Hrubieszów, Biłgoraj wiadomości, wydarzenia i informacje
Podobne artykuły
Zamość zamieszkiwany przed laty przez wiele narodów, obfituje w zabytki dające świadectwo jego wielokulturowości. Najbardziej chyba znane są kamienice przy Rynku, ozdobione fryzami i płaskorzeźbami, nawiązującymi do architektury narodowej budowniczych i fundatorów. Szczególnie unikatowe pod tym względem są kamienice dawniej zamieszkiwane przez Ormian zlokalizowane przy ul. Ormiańskiej. Elementy na tych budowlach, dają świadectwo tworzenia społeczeństwa w ,,mieście idealnym” przez przybyszów nie tylko z krajów Europejskich, ale także z Azji.
Dotychczasowe opracowania dotyczące Zamościa wymieniają i opisują poszczególne Kamienice Ormiańskie jako unikatowe w skali europejskiej. Wielokrotnie przywoływane są w literaturze. Wydaje się wielu osobom zajmującym się architekturą i przeszłością Zamościa, iż wszystko co pozostało jest już zapisane ale do czasu aż ,,odkryje się coś nowego”. Odkrycia mniejszej lub większej wagi wzbogacają naszą wiedzę ale są czasem pewną nowością. Właśnie teraz w momencie rekonstrukcji różnych budowli powinniśmy, czujnie obserwować wszystko to co wykopie koparka. Niedawno odkrytą jedną taką ,,ciekawostkę”. W Zamościu, prócz opisanych do tej pory pozostałości po Ormianach, czyli wspomnianych kamienic, miejsca po kościele ormiańskim, ornatów , relikwiarzy jest jeszcze coś co pozostało po dawnych mieszkańcach rodem spod góry Ararat. Jest to bardzo ciekawy kamienny zabytek. Nie jest on ukryty pod ziemią ale mimo wszystko od dawna był niezauważany. Nasz zabytek znajduje się w niezwykłym miejscu, jest on wmurowany w Starą Bramę Lwowska. W artykule będziemy próbowali odkryć czym jest i jak trafił w to miejsce. Cóż wiem, że Wasza ciekawość jest już rozbudzona i pewnie zadajecie sobie pytanie: dlaczego autor jeszcze nie określił cóż to takiego. Więc moi drodzy, jest to płyta kamienna pokryta inskrypcją w alfabecie ormiańskim. Dokładnie możemy zobaczyć ją w ambrazurze (otworze strzelniczym) pod Starą Bramą Lubelską. Otwór od góry ograniczony jest dwoma blokami piaskowca, płyta której dotyczy artykuł położona jest jako druga, wewnątrz wnęki. Aby ją zobaczyć trzeba dosłownie wejść do otworu strzelniczego i wtedy patrząc w górę widzi się szczegóły. Część inskrypcji jest zatarta lecz mimo to, niektóre ciągi liter są wyraźne i wydają się możliwe do odczytania. Poszczególne linie zapisanych liter oddzielone są od siebie poziomymi rytami jak w piśmiennictwie ormiańskim. Z jednej strony płytę kończy motyw roślinny (?) w kształcie litery S. Jeśli chodzi o inskrypcje to wysłałem do Fundacji Ormian Polskich zdjęcie płyty i mam nadzieję, iż w następnym artykule będziemy mogli już napisać coś więcej o tekście. CDN
