piątek , 20 września 2024
Home / Kultura / Warto przeczytać / Najcenniejszy dar

Najcenniejszy dar

evansKilka dni przed Wigilią Bożego Narodzenia wzięłam do ręki książkę Richarda Paula Evansa „Najcenniejszy dar”, jak talizman na szczęście. Autora książki znałam już z wcześniejszych powieści. Po części wiedziałam co mnie czeka, a okres przedświąteczny sprzyja refleksom. Kiedy wszyscy jeszcze w domu spali, pijąc kawę nie wiedziałam kiedy minęło te 128 stron. Książka nie jest obszerna a trzykrotnie doprowadziła mnie do łez.

Posłuchajcie… Richard z żoną Keri i córeczką Jenną długo nie zastanawiając się, gdyż mieli dość już ciasnego mieszkania, przyjmują ofertę pracy wraz z zamieszkaniem w rezydencji starszej pani – MaryAnne Parkin. Mieli opiekować się Mary i jej domem. Richard ciężko pracował w swojej wypożyczalni strojów ślubnych i wieczorowych. Zbyt mało czasu poświęcał swojej rodzinie a przede wszystkim kilkuletniej córce. Mery nie pozostawał wobec tej sytuacji obojętna. Bardzo zżyła się zarówno z Keri jak i Jenną. Próbowała dotrzeć do Richarda. On jednak ciągle denerwował się jej pytaniami i prośbami. Szukając wyjaśnienia zachowania starszej Pani szukał tajemnicy w niej samej. Znalazł na strychu zakurzoną skrzynkę bożonarodzeniową pełną listów miłosnych ze śladami wyschniętych łez. Uważał, że Mary miała kochanka. Jej mąż nie żył od 15 lat. Jej życie i zachowanie stało się dla niego wielką zagadką. Zamiast słuchać Mary i szukać rozwiązania w sobie zaczął szpiegować. W tym czasie okazało się, że Mary ma guza mózgu i z powodu jego umiejscowienia nie można go usunąć operacyjnie. Przed wyjazdem do szpitala zadała Richardowi następujące pytanie: – (…) Czy zastanawiałeś się kiedyś, co było pierwszym darem przy Bożym Narodzeniu? On jednak nie potrafił odpowiedzieć poprawnie na jej pytanie i obruszył się, że przeszkadza jemu w podliczaniu tygodniowych zysków i strat. Zdezorientowany zwrócił się do Steva, przyjaciela Mary, który znał ją całe swoje życie, z prośbą. Chciał pomóc Mary, która stała się członkiem ich Ordziny. Nie wiedział co się z nią dzieje, czy coś ją dręczy, bo jej zachowanie było dla niego niezrozumiałe. Pokazał Stevowi list. On tylko zapewnił go, że nie są to listy miłosne i zaprowadził go w miejsce w którym wszystko zrozumiał.

Ja też zrozumiałam! I dzięki tej książce moje święta i każdy kolejny dzień był już inny. Autor spisał ta powieść dla swoich dwóch córek jako wyraz swoje miłości. – Mimo, że mówiłem im, że je kocham, nie byłem pewny, czy potrafią zrozumieć głębie tego uczucia” – napisał na okładce książki. Myślę, że książka ta została napisana dla wszystkich ojców i matek, którzy w pogoni za dobrami materialnymi zapomnieli o „Najcenniejszym darze”! Jeżeli chcecie podarować komuś ten najcenniejszy dar, zachęcam do kupienia właśnie tej książki. Dzięki niej na końcu naszej drogi usłyszymy: kochająca matka, kochający ojciec od naszych „małych” Aniołków. Polecam!

Richard Paul Evans
Najcenniejszy dar
Tłumaczenie: Hanna de Broekere
Oprawa twarda z obwolutą
Liczba stron: 128
Wydawnictwo Znak Literanova

Sprawdź również

Astrofizyka dla zabieganych

Jaka jest natura przestrzeni i czasu? Jakie jest nasze miejsce we wszechświecie? Jak wszechświat przenika nas …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ten serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt wg ustawień przeglą…darki. Więcej informacji.

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close