piątek , 22 listopada 2024
Home / Blisko nas / Ludzie z pasją / Brat Zdzisław fotografik-dokumentalista

Brat Zdzisław fotografik-dokumentalista

dscn4198Brat Zdzisław Siedlecki od 1953 roku związany jest z zakonem bernardynów. Dzieciństwo brata Zdzisława przypadło na czas okupacji i ukraińskiego okrucieństwa na mieszkańcach Podkarpacia, skąd pochodzi. Po ukończeniu szkoły zawodowej w rodzinnej Sarzynie wstąpił do klasztoru bernardynów w Leżajsku. Następnie były klasztory w Krakowie i Kalwarii Zebrzydowskiej.

Już w szkole podstawowej brat Zdzisław fotografował, używając do tego prymitywnych aparatów, oczywiście w technice czarno-białej, zdjęcia wywoływał sam. W klasztorach powstawał pierwszy zbiór zdjęć dokumentujących zabytki, przyrodę i życie w zakonie. W 1956 roku brat Zdzisław trafił do wojska w Bydgoszczy i Toruniu. Zakonnik był jedynym żołnierzem w jednostce wojskowej, który znał się na fotografii. Do dyspozycji miał nowoczesną ciemnię i aparaty fotograficzne. Podczas służby wojskowej został dokumentalistą. Fotografował pochody, odprawy, przysięgi wojskowe, wizyty wojskowych i partyjnych notabli.

Po zakończeniu służby wojskowej brat Zdzisław wyjechał do Włoch, a następnie do Argentyny. Powrotna droga do Europy była bardziej skomplikowana. Z Argentyny przez Włochy i Cypr dotarł do Tel-Aviwu. Pierwszą placówką, w której pracował brat Zdzisław jest Betlejem, następnie Jerozolima i Nazaret, wszędzie pełnił obowiązki zakrystiana i wszędzie, gdzie był – fotografował.

W Ziemi Świętej brat Zdzisław pracował piętnaście lat. Był świadkiem wojny w Synaju, Libanie, Syrii, na wzgórzach Golan. Po powrocie do Polski był związany z klasztorami bernardyńskimi w Tarnowie, Dukli i obecnie Radecznicy.

Od zawsze fotografował „Zenithem”, jak twierdzi – to najlepszy aparat świata. Ani burza piaskowa na pustyni, ani upał, ani mróz nie potrafią zaszkodzić „rosyjskiemu wynalazkowi”.dscn4199dscn4200

Brat Zdzisław nie jest fotografikiem-artystą. Był i jest dokumentalistą. Na swoich zdjęciach uratował od zapomnienia roztoczańskie krajobrazy, zabytki architektury i świątynie. Podobną dokumentację na kliszy sporządził z Ziemi Świętej, Watykanu i Ukrainy. W swoich wędrówkach nigdy nie rozstaje się ze swoim Zenithem.

Sprawdź również

ArteHotel – prawdziwy biznes rodzi się z pasji

Dariusz Rymarz, Adam Byra i Wojciech Sternik  – to trzej muszkieterowie, którzy postanowili wspólnie stworzyć …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ten serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt wg ustawień przeglą…darki. Więcej informacji.

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close