niedziela , 24 listopada 2024
Home / Kultura / Krótkie życie Mitti’ego

Krótkie życie Mitti’ego

553752_391214334259454_1110966815_n10 stycznia br. przypada 70 rocznica urodzin Mieczysława Kosza, wybitnego polskiego jazzmana pochodzącego z Antoniówki w powiecie tomaszowskim. Życie od samego początku nie oszczędzało go. Mieszkał w wielodzietnej rodzinie. W jednoizbowym domu mieszkało szesnaście osób. Mieczysław syn Agaty bardzo kochał swoją matkę. To ona była jego duchową i materialną podporą. Wcześnie spostrzegła, że Mietek źle widzi. Nie pomogła operacja okulistyczna w Lublinie. Zdrowiem Kosza zainteresował się ksiądz z Tarnawatki Tadeusz Boguta, który pomógł pięcioletniego Mietka (już tracącego wzrok) umieścić w przedszkolu Zakładu dla Niewidomych w Laskach k/Warszawy. Już w przedszkolu do Mietka uśmiechnęło się szczęście. Po muzycznych przesłuchaniach komisja kwalifikująca dzieci do nauki zawodu skierowała go do Państwowej Szkoły Muzycznej dla Niewidomych w Krakowie. Nauki gry na fortepianie uczył się u prof. Olgi Oxeull, a następnie u prof. Romany Witeszczakowej. Okazał się wyjątkowo zdolnym uczniem. Ten nieduży, szczupły chłopak jako jeden z nielicznych muzyków potrafił wziąć w akordzie decymę. Kolejnym dramatem Mieczysława było fizyczne rozebranie jego rodzinnego domu w Antoniówce. Od tej chwili wakacje spędzał w domu swojej ciotki Feliksy lub na koloniach letnich organizowanych przez szkołę. Jak wspominają jego koledzy Mieczysław w szkole był chłopcem bardzo koleżeńskim, ale także melancholijnym i często zamkniętym w sobie. Mietek w wieku 12 lat stracił wzrok.

Jazzem Mieczysław Kosz profesjonalnie zajął się w 1957 roku podczas I Ogólnopolskiego Festiwalu Muzyki Jazzowej w Sopocie. Zafascynowany był muzyką Bacha, Liszta, Chopina i wyjątkowo Bethovena. W swojej muzycznej twórczości inspirował się muzyką tych kompozytorów. Łączył pianistykę jazzową z muzyką romantyczna i często w swoich utworach nawiązywał do polskiego folkloru. Jego grę najwybitniejsi muzycy jazzowi porównywali do gru Billa Evansa. Mieczysław Kosz nazywany przez kolegów MITIA współpracował z najwybitniejszymi polskimi muzykami jazzowymi w tym także z Janem “Ptaszynem” Wróblewskim. Był stałym bywalcem prestiżowych festiwali jazzowych Jazz Jamboree I Jazz nad Odrą . Sukcesem okazał się jego koncert w 1968 roku w Wiedniu, gdzie z własnym trio (M. Kosz, J. Ostaszewski i S. Perkowski) na VII Osterreichiches Amateeur Jazz Festiwal zdobyli pierwsze miejsce w kategorii międzynarodowej.”MITIA” koncertował w Monchengladbach (RFN), Budapeszcie, Montreux w Szwajcarii. W czerwcu 1969 roku koncertował w znanym paryskim klubie jazzowym “Cameleon” i ponownie na Węgrzech, w RFN, Berlinie, Pradze. Dużo czasu poświęcał na nagrania radiowe i telewizyjne między innymi w programie TV A. Trzaskowskiego pt. “Spotkanie z jazzem”. Niestety pomimo obracania się w wielkim jazzowym i artystycznym środowisku był człowiekiem samotnym i potrzebującym pomocy. Na początku czerwca 1973 roku miał koncertować w Lublinie, a następnie w Wiedniu . Niestety nie doszło już do tych koncertów. 31 maja 1973 roku wypadł z okna pokoju swojej stancji przy ul. Pięknej 31/37 w Warszawie. Upadek okazał się śmiertelny. Do dziś nie wiadomo czy popełnił samobójstwo, czy był to wypadek. Ten znakomity polski muzyk jazzowy z Ziemi Tarnawackiej stracił życie mając 29 lat. Pochowany jest na cmentarzu parafialnym w Tarnawatce. Pozostało po nim pięć płyt, Klub Jazzowy im. Mieczysława Kosza w Zamościu, Festiwal Pianistów Jazzowych w Kaliszu i płyta dedykowana MITTI nagrana przez zespół RGG TRIO pt. „Unfinisshed Story – Remembebenne”. Jadąc 17-tką do Tomaszowa Lubelskiego warto zatrzymać się przy cmentarzu w Tarnawatce i pomyśleć nad grobem MITTI o ludzkim losie, który często jest wyjątkowo okrutny i skomplikowany.

Sprawdź również

stylowy1

Rekord: Ćwierć miliona widzów w Stylowym w 2018 roku!

Ponad 250 tys. widzów odwiedziło w 2018 roku Centrum Kultury Filmowej „Stylowy” w Zamościu. Największą …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ten serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt wg ustawień przeglą…darki. Więcej informacji.

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close