Z urządzeniami elektrycznymi żartów nie ma. W trosce o bezpieczeństwo ludzi, urządzenia montowane są w specjalnych skrzynkach zamykanych na klucz. Okazuje się, że z głupotą ludzi także żartów nie ma. Jak nie ma klucza do skrzynki, to najłatwiej otworzyć ją młotkiem i łomem. Do tej skrzynki zainstalowanej na budynku w Zamościu, klucz już nie będzie potrzebny. Dostęp do urządzeń elektrycznych stoi otworem.
Tagiskrzynka Z życia wzięte Zamość
Sprawdź również
K2 nadal nieosiągalny
K2 jest ostatnim ośmiotysięcznikiem, którego zimą jeszcze nikt nie zdobył. Czterokrotnie podejmowano próby zimowego pokonania …