Zawodniczka Znicza Biłgoraj, Katarzyna Portka to jedna z najlepszych sztangistek młodego pokolenia w Polsce. Podnoszenie ciężarów trenuje zaledwie od niespełna trzech lat. Mimo młodego wieku ma już za sobą wiele sukcesów, także wśród seniorek.
Swoją przygodę ze sportem Kasia zaczęła już w Szkole Podstawowej w Komarowie, skąd pochodzi. – Reprezentowałam szkołę w różnych turniejach sportowych, począwszy od piłki ręcznej, poprzez narciarstwo biegowe, na lekkoatletyce skończywszy – wspomina. Jej smykałkę do sportu zauważył podczas „Czwartków Lekkoatletycznych” trener miotaczy Agrosu, Jerzy Jakowski.
Przez dwa lata trenowała konkurencje techniczne w zamojskim klubie (pchnięcie kulą, rzut dyskiem). Z niezłym skutkiem. W kuli miała jeden z czołowych wyników w swojej kategorii wiekowej w Polsce. Dlaczego jednak nie skupiła się na lekkoatletyce? – Mój nauczyciel WF-u z gimnazjum w Komarowie, pan Tadeusz Dziura, polecił mnie Henrykowi Wybranowskiemu, który jest trenerem ciężarowców w Zniczu. Szkoleniowiec namówił mnie do przenosin do Biłgoraja – tłumaczy.
Początkowo utalentowana zawodniczka trenowała i pchnięcie kulą, i podnoszenie ciężarów. Uczyła się w liceum profilowanym. Jednak w Biłgoraju nie zagrzała długo miejsca. Po pół roku pobytu w „Mieście Sitarzy” Kasia pojechała na konsultacje do Siedlec, do Ośrodka Szkolenia Olimpijskiego Kobiet w Podnoszeniu Ciężarów. Ryszard Soćko, trener żeńskiej reprezentacji Polski dostrzegł w niej potencjał. Została w Siedlcach, uczy się tam i trenuje (już tylko podnoszenie ciężarów) w OSOK razem z najlepszymi sztangistkami w kraju: olimpijką Agatą Wróbel czy koleżanką klubową Marzeną Karpińską. Na zawodach dalej broni barw biłgorajskiego Znicza.
Do jej największych sukcesów z pewnością trzeba zaliczyć pierwsze miejsce na Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży w Nowinach (2009), pierwsze miejsce na Mistrzostwach Polski Zrzeszenia LZS w Dobryszycach (2009), czy też drugie miejsce na Mistrzostwach Polski Juniorów do lat 17 w Puławach. W ubiegłym roku, mimo młodego wieku (w listopadzie br. skończy dopiero 19 lat), zabłysnęła podczas Mistrzostw Polski Seniorek w Kościerzynie. Zdobyła tam brąz w rwaniu, a klasyfikacji ogólnej uplasowała się tuż za podium. Również w 2009 roku reprezentowała nasz kraj na Mistrzostwach Europy Juniorek do lat 20 w Land Skrone (Szwecja). Zajęła tam bardzo dobrą, szóstą lokatę. Jej rekordy życiowe to: 86 kg w rwaniu i 97 kg w podrzucie. – W zbliżającym się sezonie chciałabym poprawić te wyniki – nie ukrywa Katarzyna Portka. Ma na to spore szanse. Trenuje bardzo ciężko, dwa razy dziennie przez sześć dni w tygodniu. I co ważne, omijają ją kontuzje.
A jakie zainteresowania pozasportowe ma Katarzyna? – Większość czasu wypełniają mi treningi i nauka. Poza tym w tym roku przystępuję do matury, więc nie mam za dużo czasu na inne zajęcia – mówi młoda sztangistka. Egzamin dojrzałości będzie zdawała z języka polskiego, rosyjskiego i matematyki. A co dalej? – Mam kilka pomysłów. Na pewno będę chciała zostać przy ciężarach – zapewnia.