Po raz kolejny firma wykonująca tajemnicze badanie kręgosłupa metodą topografii interferencyjnej oszukała pacjentów. Wyników do tej pory nie otrzymał nikt z zainteresowanych osób. Kiedy możemy się ich spodziewać? Tego nie wie nikt.
O tzw. Białych Dniach w Zamościu, Biłgoraju i Hrubieszowie pisaliśmy na początku lutego br. Wtedy odbywały się w tych miastach badania kręgosłupa wykonywane przez firmę Reh-med z Łowicza. Używany do nich zarówno sprzęt, jak i sama metoda topografii interferencyjnej budziła już wtedy kontrowersje w środowisku lekarskim. Światło halogenowe padające na kręgosłup miało wykryć wszelkiego rodzaju jego schorzenia za jedyne 19 zł. Okazyjna cena, bezbolesność, a także szybkość badania zachęciła ogromną rzeszę mieszkańców naszego regionu do skorzystania z oferty łowickiej firmy.
Na początku lutego br. sygnalizowaliśmy, że właścicielka firmy, w przyszłości nie raz posądzana była o oszustwo. Cudowna metoda topografii interferencyjnej od 2004 r. powiązana jest z tą osobą, przekształcona za każdym razem jest jedynie nazwa firmy.
Niestety, po raz kolejny Reh-med oszukał pacjentów. Podejrzenia pojawiły się już w czasie badania w Biłgoraju, gdzie pacjenci nie dostawali dowodu zapłaty za usługę. W Hrubieszowie było bardziej profesjonalnie, bo tam mieszkańcy otrzymali karteczki z podaną kwotą i pieczątką firmy wraz z numerem NIP i REGON, co najwidoczniej miało wzbudzić ich zaufanie i uwiarygodnić działania Reh-medu.
Zaistniała obecnie sytuacja potwierdziła nasze wcześniejsze przypuszczenia. Miesiąc po wykonanych badaniach żaden z pacjentów, który skorzystał z Białych Dni nie otrzymał wyników. W Biłgoraju w przychodni, która wynajęła łowickiej firmie gabinet, wyniki miały być do odbioru około 8 marca br. Pacjenci zaczynają się denerwować. – Bardzo dużo ludzi dzwoni. Nie mamy żadnych informacji, a także kontaktu do firmy, która robiła badania – usłyszeliśmy w przychodni w Biłgoraju. Nie lepiej jest w Hrubieszowie, gdzie od końca lutego br. na wyniki czeka ponad 200 osób. Przychodni udało się nawet skontaktować z firmą Reh-med, której pracownicy zapewniali, że koperty dla pacjentów zostały wysłane w pierwszym tygodniu marca br. i dotrą niebawem. Póki co, jest tylko zdenerwowanie oszukanych pacjentów. W Zamościu przebadane osoby miały otrzymać wyniki pocztą na wskazany adres, jednak z telefonów do przychodni wynajmującej lokal wynika jasno, że nikt ich do tej pory także nie otrzymał.
Nam, mimo usilnych starań, do tej pory nie udało się skontaktować z właścicielką Reh-Medu, ani z siedzibą firmy w Łowiczu. Podane numery kontaktowe albo już nie istnieją, albo są wyłączone. Czy to po raz kolejny oszustwo? A może zwykłe opóźnienie z powodów niezależnych? Nie mamy na razie odpowiedzi, będziemy jednak śledzić dalszy przebieg wydarzeń związanych z działalnością firmy Reh-med na naszym terenie.