Odwiedzający groby bliskich w dniu Wszystkich Świętych i w Zaduszki byli zaskoczeni i zawstydzeni tym, co zobaczyli na ulicy Cmentarnej w Szczebrzeszynie. Tuż przy bramie wjazdowej na cmentarz żydowski, blokując całkowicie wjazd na tę nekropolię, „przedsiębiorczy” handlowiec ustawił osobowego białego mercedesa z informacją „sprzedam”.
Miejsce na sprzedaż i reklamę samochodu znakomite, lepsze niż na giełdzie w Mokrem. Auto widziały tysiące ludzi, ale gdzie w tym choćby trochę ludzkich uczuć?
Cmentarz żydowski w Szczebrzeszynie to obiekt chroniony prawem. Tam także spoczywają mieszkańcy Szczebrzeszyna, tam hitlerowcy rozstrzeliwali Żydów, tam spoczywają po prostu ludzie. Niestety, są tacy, dla których nie liczą się żadne ludzkie uczucia. Dla mnie to, co widziałem 1 listopada br., to zwykła profanacja. Dziś już mercedes nie stoi, bo po co? Ciekawe, czy za rok znowu przy żydowskim cmentarzu pojawi się samochód z tablicą „sprzedam”?