czwartek , 21 listopada 2024
Home / Edukacja / „Bezpłatna” edukacja

„Bezpłatna” edukacja

Ile kosztuje wiedza, przekonali się rodzice, którzy ponieśli już wydatki na szkolne potrzeby swoich pociech. Ci którzy pozostawili zakupy na ostatnią chwilę, łapią się za głowy. Do rozpoczęcia roku szkolnego pozostało kilka dni, a na to by wysłać jedno dziecko do szkoły trzeba wydać około 600 zł.  – Zaczęło się od mundurków. Teraz kolejne zmiany – narzeka pani Krystyna z Tomaszowa. Mam trójkę dzieci i przygotowanie szkolnych wyprawek przekracza moje finansowe możliwości. Trudno nadążyć nie tylko za modą ale i za zmianami jakie wprowadza Ministerstwo Edukacji.

Od września br. wchodzi w życie reforma programowa, która obejmie przedszkola, pierwsze klasy szkół podstawowych oraz pierwsze klasy gimnazjów. W następnych latach będzie obejmowała stopniowo wyższe roczniki. W tym roku komplet książek kosztuje od 200 do 500 zł. Najdroższe są podręczniki do klas pierwszych szkół podstawowych i gimnazjów oraz liceów. Powód? Wyżej wspomniana reforma, która wprowadza nowe podręczniki. Książki ze starszego rodzeństwa nie wchodzą już w grę. Wycofuje z rynku wtórnego podręczniki używane a za nowe płaci się jak za zboże. Według Ministerstwa rodzice nie są pozostawieni sami sobie. Aby wesprzeć finansowo najgorzej usytuowane rodziny po raz kolejny rząd przygotował program „Wyprawka szkolna”. Skierowany jest on do uczniów z pierwszego rocznika reformy, którzy co roku będą musieli nabywać nowe podręczniki. Mogą z niego skorzystać rodziny, w których dochód na jedną osobę nie przekracza kwoty 351 zł. Dofinansowanie wynosi od 150 do 280 zł. Wnioski wraz z zaświadczeniami o dochodach należy składać u dyrektorów szkół, w których dziecko rozpocznie naukę we wrześniu. Przy zwrocie pieniędzy za podręczniki należy przedstawić dowód zakupu. Termin składania wniosków ustalają samorządy miast i gmin. Przykładowo w Werbkowicach termin ten mija 15 września br.

Rodzicom zrzeszonym w Akcji Ratuj Maluchy, to nie wystarczy. Zażenowani pomysłem wysyłania 6-latków do szkoły, teraz walczą o to co im obiecano. Rząd uruchamia akcję „Wyprawka szkolna” a rodzice „Akcję darmowe podręczniki”. Proponują przesłanie rachunków do Pani Minister Hall, która obiecywała, że podręczniki nie zdrożeją. – Może to dobry pomysł, przedstawienie rachunków uzmysłowi naszej władzy ile płacimy za gwarantowaną w Konstytucji bezpłatną edukację. – komentuje Katarzyna z Zamościa. Ceny podręczników wzrosły o 10 %, a z badań CBOS wynika, że średnia zwyżka kosztów wysłania dziecka do szkoły z roku na rok rośnie o kwotę ok. 50 zł. W roku 1997 zapłaciliśmy za wrześniowe wydatki szkolne 270 zł. – w 2008 – 619 zł. Wynagrodzenia stoją w miejscu a ceny rosną. Utopijne plany rządowych ustaw, nie zgrywają się z rzeczywistością. A przecież książki to dopiero początek. Do wyprawki szkolnej należy doliczyć jeszcze strój szkolny (mundurki), strój na basen, w-f oraz przybory szkolne. Po okresie wakacyjnym, nie łatwo będzie wyposażyć w nie swoje pociechy. Możemy zaoszczędzić zamawiając przez Internet, szukając promocji w marketach i lokalnych sklepikach. Ale i w tym przypadku rozbicie świnki skarbonki może nie wystarczyć.

Sprawdź również

Letnie warsztaty bronioznawcze dla dzieci i młodzieży

Muzeum Fortyfikacji i Broni Arsenał zaprasza dzieci i młodzież do udziału w letnich warsztatach bronioznawczych. …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ten serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt wg ustawień przeglą…darki. Więcej informacji.

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close