Był sobie smok Kuba – zupełnie niepodobny do innych smoków. Wszystkie dzieci go lubiły, nikt się go nie bał i nie w głowie mu było pożeranie dzielnych rycerzy. Ten właśnie oto Kuba – odwiedził Zamość, wraz z Teatrem A z Gliwic – wystąpił na Rynku Wielkim, 22 czerwca br.
Rozkochał w sobie małych i dużych. Teraz trudno rodzicom będzie straszyć dzieci smokami, gdy nie będą chciały jeść obiadu. Kuba zachwiał wizerunek złych smoków i pokazał dzieciom, że najważniejsze w życiu to być sobą i czynić zgodnie z własnym sumieniem.