Mimo trudnej sytuacji na drogach zajęcia w szkołach na terenie gminy Komarów-Osada w powiecie zamojskim odbywają się normalnie. W poniedziałek 3 lutego wszystkie placówki są otwarte, a nieobecnych jest tylko kilku uczniów.
– Na szczęście mamy dobrą, w takiej sytuacji, sieć szkolną, bo to dwa gimnazja i pięć podstawówek, które są rozproszone po całej gminie. Gdyby szkoły były większe i było ich mniej, ze wznowieniem zajęć byłby większy problem – mówi wójt Wiesława Sieńkowska.
Chociaż drogowcy pracują dzień i noc, w Komarowie-Osadzie i okolicach nieprzejezdnych jest jeszcze około 10 procent dróg gminnych i powiatowych, w tym trasy: Wolica Brzozowa – Kolonia Wolica Brzozowa, Zubowice – Dub, Kraczew – Sosnowa Dębowa i Dub – Tomaszówka. Cały sprzęt, którym dysponuje gmina, udrażnia drogi, ale kiedy wszystkie będą przejezdne to trudno przewidzieć. – Robimy co w naszej mocy, ale wszystkiego nie można przewidzieć. Na przykład w weekend musieliśmy przenieść część sprzętu do Zubowic Kolonii, gdzie zwalił się dach, albo do pomocy karetkom pogotowia, które utknęły w zaspach i nie mogły dojechać do chorych – dodaje wójt Sieńkowska.
Pogoda nareszcie zaczyna sprzyjać drogowcom. W poniedziałkowe przedpołudnie jest około 12 stopni mrozu, ale nie pada, a wiatr jest coraz słabszy.
(fot. arch. PG Komarów-Osada)