niedziela , 24 listopada 2024
Home / Wiadomości / Hermaszewski „wylądował” w Zamościu

Hermaszewski „wylądował” w Zamościu

Wzbił się na wysokość 366 km, okrążył ziemię 126 razy, w przestrzeni kosmicznej przemierzył ponad 5 mln km. Pierwszy polski kosmonauta, generał Mirosław Hermaszewski był gościem Zamojskich Obchodów Międzynarodowego Roku Astronomii. Spotkanie z Hermaszewskim odbyło się 12 listopada br. w Zamojskim Domu Kultury. Pierwszy Polak w kosmosie przyciągnął tłumy. Sala widowiskowa pękała w szwach. Nie było ani jednego wolnego miejsca, a część publiczności spędziła ten czas po prostu na stojąco. Gen. Hermaszewski opowiadał nie tylko o swoich doświadczeniach astronomicznych.

Na początku przybliżył historię pozaziemskich lotów człowieka. – To była walka o władzę między dwoma mocarstwami, Stanami Zjednoczonymi i Rosją. Kto dominował w kosmosie, ten rządził też na ziemi – stwierdził kosmonauta. Swoje wystąpienie wzbogacał poprzez specjalnie wyświetlane obrazy i zdjęcia. Publiczność (w większości młodzież szkolna) mogła zobaczyć m.in., jak wyglądały pierwsze statki kosmiczne, wnętrze pokładu, a nawet… kosmiczna toaleta.

Hermaszewski w 1978 roku został wyłoniony w drodze selekcji jako pierwszy Polak, który wyruszy w podróż kosmiczną. Na orbitę wzbił się 16 lipca tego samego roku z Piotrem Klimukiem. Wśród gwiazd spędził cztery dni. – Leciałem z prędkością 111 km/s, bo tak szybko poruszała się rakieta – wyznał generał. – Po wylądowaniu z powrotem, pamiętam, że podszedł do mnie jeden dziennikarz. Zapytał, jak się czuję. Odpowiedziałem, że jestem szczęśliwy, że już wróciłem na ziemię, ale też żałuję, że moja kosmiczna przygoda trwała tak krótko – wspomina Hermaszewski. Na koniec odpowiedział na kilka pytań najbardziej dociekliwych młodych amatorów astronomii z Zamościa. Chętnym podpisywał swoją książkę pt. „Ciężar nieważkości. Opowieści pilota-kosmonauty”.

Poza spotkaniem ze sławnym astronautą, organizatorzy przygotowali też inne atrakcje. Można było m.in. obejrzeć film pt. „Ciężar nieważkości” czy też wysłuchać Stanisława Jachymka z Guciowa, który przed laty na Roztoczu znalazł tzw. meteoryt pierwotny. Do końca listopada br. w ZDK czynna jest również wystawa fotografii i meteorytów.

 

 

Sprawdź również

„Mamy 4+” już z wypłatami

Ponad dwa tysiące kobiet z województwa lubelskiego otrzymuje już świadczenie Mama4+ z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ten serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt wg ustawień przeglą…darki. Więcej informacji.

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close