sobota , 23 listopada 2024
Home / Wiadomości / Motocyklowe zabawy w Woli Dużej

Motocyklowe zabawy w Woli Dużej

10-12 lipca br. Wola Duża k. Biłgoraja zmieniła się w motocyklową stolicę Polski. W tych dniach odbywał się tam VII Ogólnopolski Zlot Motocyklowy „Roztocze-Biłgoraj 2009”. Organizatorem imprezy był Automobilklub Biłgorajski. Na zlot przyjechało około 500 motocykli, natomiast w sobotniej paradzie ulicami Biłgoraja udział wzięło ok. 700 maszyn – Na motocyklowym święcie pojawiły się wszystkie modele, jakie można sobie wymarzyć: sportowe, turystyczne, crossy, enduro, zabytkowe, najnowsze, z przyczepkami, z wózkiem… Przekrój jest niesamowity i to nas cieszy oraz pokazuje, że takie zloty są potrzebne – mówi Zenon Łój członek Zarządu Automobilklubu Biłgorajskiego.

Główny cel zlotu motocyklowego to dobra zabawa, spotkanie znajomych, odwiedzenie biłgorajskich stron i Roztocza oraz utrzymywanie tradycji zlotowych. – Bardzo ważna jest też nauka – uczymy się np. udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej, a także zdobywamy wiedzę od naszych kolegów – młodsi uczą się od starszych i odwrotnie – dodaje Zenon Łój. Warto zauważyć, że udzielania pierwszej pomocy uczyli mistrzowie Polski w Ratownictwie Drogowym PZM Mariusz Błaszczyk oraz Jacek Soszka – członkowie Automobilklubu Biłgorajskiego.

Dla uczestników zlotu przygotowano wiele atrakcji: począwszy od parady, przez wieczorne koncerty po liczne nietypowe konkursy. Dlaczego nietypowe? Ponieważ organizatorzy przygotowali m.in. takie konkurencje jak: pchnięcie wałem korbowym od Junaka odległość, toczenie beczki po piwie motocyklem, picie piwa na czas przez rurkę PCV – to konkurencja dla pań, szukanie igły w stogu siana, a dokładniej szukanie kluczyka do skrzyni z nagrodą niespodzianką.

Zasięg zlotu zaskoczył nawet samych organizatorów – Początkowo miało być to spotkanie regionalne, wojewódzkie. Okazało się jednak, że przyjechali do nas przyjaciele z Warszawy, Opola, Rzeszowa. Jednak wielkim zaskoczeniem dla nas była obecność gości z zagranicy – nasz zlot zrobił się międzynarodowy – mówi Zenon Łój. – Takie spotkania są super, a motocykliści są najlepsi. Ponieważ wraz z mężem jesteśmy „wiekowi”, wolimy „majestaty” od ścigaczy. W tym roku jesteśmy już na czwartym zlocie motocyklowym. Co motocykle w sobie mają? Mają duszę, która ładnie w nich gra – powiedziała nam Janka z Warszawy.

Na tegorocznym zlocie, podobnie zresztą jak na innych tego typu spotkaniach, wiek nie ma znaczenia. Przekrój wiekowy to ponad pół wieku – najmłodszy uczestnik miał 5 lat, a najstarszy 66. Na te dwa dni wszystkich połączyła miłość do motocykli.

Sprawdź również

„Mamy 4+” już z wypłatami

Ponad dwa tysiące kobiet z województwa lubelskiego otrzymuje już świadczenie Mama4+ z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ten serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt wg ustawień przeglą…darki. Więcej informacji.

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close