Zarzut zabójstwa 68-latki z Brzezin usłyszy dzisiaj 34-letni mieszkaniec gminy Kraśniczyn. Mężczyzna w chwili odkrycia tej tragedii uciekł i ukrywał się. Dzisiaj rano został zatrzymany dzięki współpracy krasnostawskich i świdnickich kryminalnych. Za zabójstwo grozi dożywocie.
Do zdarzenia doszło ósmego maja br. w miejscowości Brzeziny. We własnym domu członkowie rodziny odnaleźli nieżyjącą kobietę. 68-latka posiadała widoczne obrażenia głowy. Policjanci na miejscu przesłuchali świadków, zabezpieczyli ślady. Prokurator wszczął w tej sprawie śledztwo i zarządził sekcję zwłok. Wykazała ona, że było to zabójstwo.
Do wyjaśnienia sprawy kluczowe pozostało zatrzymanie podejrzanego o ten czyn 34-latka, który mieszkał u denatki. Mężczyzna w chwili odkrycia tej tragedii uciekł i ukrywał się. Dzisiaj wpadł w ręce kryminalnych na terenie powiatu świdnickiego. Jeszcze dzisiaj zostanie doprowadzony do prokuratora, gdzie usłyszy zarzuty. Za zabójstwo grozi dożywocie.