Niebezpieczne piły nie trafią na nasz rynek. Ponad pół tysiąca pił spalinowych i agregatów prądotwórczych nie spełniających wymagań określonych przepisami zatrzymali funkcjonariusze celni z Chełma.
Pochodzące z Chin urządzenia nie spełniały przede wszystkim wymagań dotyczących ich opisu. Brakowało m.in. wskazania nazwy i adresu producenta oraz nazwy i typu maszyn. Ponadto do urządzeń nie dołączono instrukcji obsługi w języku polskim, a na dołączonych instrukcjach brakowało zapisu, że mają one charakter oryginalny. Wojewódzki inspektor inspekcji handlowej potwierdził podejrzenia funkcjonariuszy i zdecydował o niedopuszczeniu towaru do obrotu. Zamiast na sklepowe półki potencjalnie niebezpieczny towar trafił do magazynu, gdzie czeka na powrotny wywóz za granicę.
Chronione deski zatrzymane w Chełmie. Dwa metry sześcienne drewna chronionego przepisami Konwencji Waszyngtońskiej (CITES) ujawnili i zatrzymali w Chełmie funkcjonariusze celni. Kontener zawierający deski podłogowe trafił do odprawy celnej w Chełmie z Ekwadoru. Miejscem przeznaczenia ładunku była jednak Ukraina. Z uwagi na kraj pochodzenia drewna, funkcjonariusze podejrzewali, że może ono pochodzić z drzew ginących gatunków tropikalnych. Podejrzenia funkcjonariuszy, przynamniej częściowo, potwierdzili specjaliści z ogrodu botanicznego działającego przy Uniwersytecie Warszawskim. Z dziewięciu próbek drewna przekazanych do analizy naukowcy wskazali jedną. Okazało się, że chodzi o występujące pod handlową nazwą „Caoba” drewno gatunku Swietenia, należące do rodziny Meliaceae. Jak się okazuje, wszystkie gatunki Swietenia sp. umieszczone są w załączniku B Rozporządzenia Komisji (UE) Nr 709/2010 z dnia 22 lipca 2010 r. zmieniającym Rozporządzenie Rady (WE) nr 338/97 w sprawie ochrony gatunków dzikiej fauny i flory w drodze regulacji handlu nimi. Nielegalny obrót gatunkami objętymi ochroną w ramach przepisów Konwencji Waszyngtońskiej zagrożony jest karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.