Święta Bożego Narodzenia mają kilka symboli, których nic nie jest w stanie zastąpić. Te symbole to m.in. biały opłatek, choinka, wigilijny stół, kolędy, pasterka. Takim symbolem zapoczątkowanym na przełomie XIX i XX wieku są także życzenia świąteczne przesyłane na kartkach pocztowych. Wzory świątecznych kartek pocztowych zależały od technicznych możliwości poligraficznych oraz pomysłowości i inwencji twórczej ich projektantów. Najczęstszym motywem była Święta Rodzina, kolędnicy, szopki, choinki w zimowej scenerii. Tak było i tak jest nadal. – Dla zamojskich pocztowców święta Bożego Narodzenia to „pocztowe żniwa” – mówi Ireneusz Godzisz, dyrektor Centrum Poczty Oddział Rejonowy w Zamościu. – Jestem tradycjonalistą – mówi dyrektor Godzisz. – Nie mam wątpliwości, że najwłaściwszą formą składania życzeń jest tradycyjna kartka pocztowa z własnoręcznie napisanymi życzeniami i własnoręcznym podpisem. Taka kartka ma „świąteczną duszę”, wyraża szacunek dla osoby, do której kartkę wysyłamy, jest po prostu bardzo elegancką formą pamięci o kimś, kogo kochamy, szanujemy, cenimy. Życzenia wysyłane pocztą elektroniczną, SMS-ami „duszy” nie mają – twierdzi pan Ireneusz. – To życzenia „na skróty”. Ta sama treść i kilkudziesięciu obdarowanych życzeniami znajomych w ułamku sekundy.
Zamojskie Centrum Poczty nadzoruje ponad 120 urzędów pocztowych i agencji na terenie powiatów: zamojskiego, biłgorajskiego, tomaszowskiego, hrubieszowskiego i janowskiego. Przesyłki pocztowe, w tym także świąteczne kartki z życzeniami, segreguje i przygotowuje dla adresatów ponad 850 pracowników. W samym Zamościu i gminie Zamość przesyłki roznosi do domów ponad 50 listonoszy. Dziennie jest to ponad 3 tysiące listów poleconych i 10 tysięcy zwykłych. – Przed świętami listów zwykłych i kartek pocztowych do Zamościa trafia dziennie 18 tysięcy, a na terenie działania zamojskiego Centrum Poczty ponad 50 tysięcy – mówi Regina Pupiec, kierownik ekspedycji. Bożena Pawluk zapewnia, że wszystkie świąteczne kartki i listy dotrą do adresatów na czas.
Najwięcej świątecznych kartek zamościanie wysyłają do Włoch, Anglii, Irlandii, a ostatnio także do Belgii, Stanów Zjednoczonych i Kanady. Z tych krajów najwięcej kartek i listów trafia do Zamościa, wiadomo – emigracja. Ostatnio do Zamościa trafia też bardzo dużo korespondencji i paczek z Chin, Tajlandii i Hongkongu. Najwięcej paczek trafia na Zamojszczyznę z Izraela. Od lat znacznie więcej przesyłek mieszkańcy regionu zamojskiego wysyłają i otrzymują przed świętami Bożego Narodzenia, dużo mniej przed Wielkanocą. Pocztowe „żniwa” w pełni.