Władze Gminy Komarów-Osada w powiecie zamojskim nie zgadzają się na likwidację miejscowego posterunku policji. W piśmie do Komendanta Miejskiego Policji w Zamościu wójt Wiesława Sieńkowska wyraziła oburzenie propozycją przeniesienia placówki do Łabuń i podkreśliła, że wpłynie to na znaczne pogorszenie bezpieczeństwa mieszkańców gminy.
Sprawa wraca po niespełna roku. Posterunek w Komarowie miał być zlikwidowany już wiosną 2010, ale dzięki interwencji samorządowców m.in. u Komendanta Głównego Policji, placówka funkcjonuje do dzisiaj.
Na początku tego tygodnia władze gminy otrzymały jednak z Komendy Miejskiej w Zamościu informację o zamiarze likwidacji posterunku i zwolnieniu od 1 lutego jego kierownika. W odpowiedzi wójt Sieńkowska stwierdziła, że nie zgadza się na żadną z tych decyzji i podtrzymuje wcześniejsze deklaracje, że samorząd może przejąć na siebie wszystkie koszty związane z utrzymaniem posterunku.
Gmina od lat pomaga miejscowej policji. Współfinansowała m.in.: zakupy sprzętu i paliwa. Oddała też bezpłatnie do dyspozycji funkcjonariuszy jedno piętro budynku Urzędu Gminy i nie pobiera opłat za energię czy wodę. Teraz zapewnia, że jeśli będzie trzeba, poszuka większego budynku na potrzeby policji.
Władze Komarowa powołują się m.in. na sprawozdania komendy miejskiej, z których wynika, że liczba przestępstw na terenie gminy wciąż jest wysoka. „Propozycja przeniesienia posterunku do Łabuń spowoduje, że droga do najbliższej placówki policji dla mieszkańców takich miejscowości jak: Tuczapy, Swaryczów, Komarów Górny, Kraczew, Wolica Brzozowa Kolonia czy Zubowice Kolonia, wydłuży się do 30 kilometrów” – tłumaczą władze gminy. Ich zdaniem taka odległość uniemożliwi szybką interwencję funkcjonariuszy w sytuacjach kryzysowych. A ponadto jak przypomina wójt Wiesława Sieńkowska większość mieszkańców gminy to ludzie starsi, którym trudniej będzie dotrzeć do oddalonego o kilkadziesiąt kilometrów posterunku.
Wójt zwraca również uwagę na to, że policjanci mają dobry wpływ na zachowanie młodzieży, pomagają pracownikom pomocy społecznej, budzą respekt i szacunek. Potwierdzeniem tych opinii jest 1,5 tysiąca podpisów mieszkańców, którzy popierają pozostawienie Posterunku Policji w Komarowie.
Wiesława Sieńkowska zapowiada, że wykorzysta wszelkie możliwości, by nie dopuścić do jego likwidacji. W tej sprawie chce rozmawiać z komendantem Wojewódzkim Policji w Lublinie, a jeśli to nie przyniesie rezultatów, zamierza ponownie interweniować u Komendanta Głównego.