Za pięć miesięcy trudniej będzie zdać egzamin na prawo jazdy. Rewolucyjne zmiany dotyczą testu teoretycznego oraz świeżo upieczonych kierowców. Nie ominą również miłośników motocykli i quadów. Teraz zestawy obowiązujące na egzaminach teoretycznych są ogólnie dostępne, często jako dodatek do prasy czy też są rozdawane kursantom w szkołach jazdy. Zdający na prawo jazdy do tej pory znali wszystkie 300 pytań, z których komputer losował 18. Można było wracać do odpowiedzi i je zmieniać. Test był wielokrotnego wyboru. Wystarczyło w ciągu 25 minut odpowiedzieć pozytywnie na 16 pytań i pierwszy etap drogi po prawo jazdy był ukończony. Teraz będzie inaczej. – Pierwsze zmiany wchodzą w lutym przyszłego roku. Docelowo pytań będzie około 3 tys. Pytania nie będą powszechnie dostępne – tak, jak dotychczas. Testy będą 1-krotnego wyboru, do pytań nie będzie można wrócić i dokonać poprawek. Będzie więcej zdjęć, a także klipy z rzeczywistymi sytuacjami drogowymi, na które kandydaci będą musieli reagować w czasie rzeczywistym – opowiada Zbigniew Kubina,wicedyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Zamościu.
To nie wszystko. Bardziej restrykcyjnie będą potraktowani przyszli kierowcy. Przez dwa lata od chwili uzyskania prawa jazdy będą musieli jeździć samochodem oznakowanym zielonym liściem, umieszczonym na przedniej i tylnej szybie pojazdu. Prędkość maksymalna, z jaką będą mogli się poruszać, to 50 km/h w mieście i 80 km/h w terenie niezabudowanym. Co najważniejsze – niedoświadczeni adepci czterech kółek w tym okresie nie będą mogli pracować również jako zawodowi kierowcy i będą musieli naprawdę pilnować się w czasie jazdy. – Jeśli zostanie przekroczony limit punktów, to niestety, ale trzeba
będzie od nowa zaczynać szkolenie i podchodzić do egzaminu. Dodatkowo, pomiędzy 8 a 4 miesiącem od momentu uzyskania prawa jazdy kierowca będzie musiał się przeszkolić z teorii i praktyki – dodaje Zbigniew Kubina. Warto nadmienić, że od 2013 roku kierowcy z większym stażem, tylko jednorazowo będą mogli odbyć szkolenie redukując punkty karne za wykroczenia w ruchu drogowym. Jeśli ponownie przekroczą ich limit to będą musieli odbyć na nowo kurs nauki jazdy i zdać egzamin, a wtedy będą traktowani tak jak ci, którzy dopiero co uzyskali uprawnienia do kierowania pojazdami. Trudniej będą mieli małoletni wielbiciele quadów i skuterów. Uprawnienia do ich prowadzenia będą mogły uzyskać osoby, które skończyły 14 lat. Quady o większej mocy będą dostępne dopiero po skończeniu 16 lat. Najważniejsza zmiana dotyczy jednak prawa do prowadzenia motocykli o dużej mocy. Prawo jazdy na jednoślady będzie można uzyskać dopiero po skończeniu 24. roku życia. Obecnie w Wojewódzkim Ośrodku Drogowym w Zamościu za pierwszym podejściem egzamin praktyczny zdaje 30 proc. kandydatów, a teoretyczny 90 proc.