22 tysiące 477 złotych i 91 groszy – tyle pieniędzy zebrano podczas 20 Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Hrubieszowie i powiecie hrubieszowskim. Wolontariusze kwestowali na ulicach miasta oraz w kilku gminach powiatu, a także podczas koncertu w Hrubieszowskim Domu Kultury, a nawet na polsko-ukraińskiej granicy.
Rekordzistą wśród zbierających pieniądze okazał się Michał Janiec, który do swojej puszki uzbierał 1862 złote i 22 grosze. To o ponad 500 złotych więcej niż wynosił dotychczasowy rekord jednego wolontariusza. – Ostatnie datki musiał wręcz upychać, co spowodowało, że pod koniec zbiórki jego puszka dosłownie pękła w szwach – mówią członkowie hrubieszowskiego sztabu WOŚP. Oprócz złotówek na rzecz orkiestry przekazywano także waluty obce, w tym ukraińskie hrywny, których najwięcej zebrano na przejściu granicznym w Zosinie. Wolontariusze byli obdarowywani nie tylko pieniędzmi, ale również biżuterią. W jednej z puszek znalazł się złoty łańcuszek oczywiście z serduszkiem. Dochód tylko z aukcji różnych przedmiotów był prawie dwukrotnie większy niż rok temu. Najbardziej zacięty bój podczas licytacji toczył się o kubek WOŚP, który chciały koniecznie wylicytować dwie osoby. Ostatecznie jedna z nich zapłaciła 500 złotych. Ponadto chętni mogli licytować albumy, książki i inne wydawnictwa promujące Hrubieszów i okolice, płyty Teatru „Młyn” oraz zaproszenia na spektakle w HDK. Każdy z widzów niedzielnego koncertu, przed wejściem do sali widowiskowej HDK mógł kupić za kilka złotych serduszko WOŚP. W rewanżu mógł liczyć na pokaz artystów z hrubieszowskich szkół. Podczas ponad trzygodzinnego koncertu wystąpili m.in. wokalistki: Maria Łyko, Agata Buta, Flavia Ciundari, Aleksandra Rezler, Martyna Nosko i Martyna Wiśniewska, gitarzyści Patryk Wilczek i Sławomir Żeromski, zespół tańca współczesnego „Primadonna” i grupa baletowa z HDK oraz zespoły muzyczne „Zorbas Band” i „Fire night”. Pieniądze zbierano także podczas turnieju tenisa stołowego, w którym zagrało prawie 150 zawodników. Jego organizatorzy otrzymali wsparcie m.in. osadzonych w miejscowym Zakładzie Karnym, którzy podarowali na licytację rzeźbę z drewna i drzewko szczęścia. Organizatorzy orkiestry dziękują wszystkim za pomoc w organizacji zbiórki, koncertu oraz obsłudze wolontariuszy. Słowa wdzięczności kierują m.in. do dzieci i młodzieży, która zaangażowała się w zbiórkę, nauczycieli i opiekunów, Straży Granicznej, restauracji „Staropolska” za przygotowanie gorących posiłków, zakładu piekarniczego Stanisława Gietki za drożdżówki i ciastka, hurtowni Marty Gidzińskiej za owoce dla wolontariuszy, a także Jolancie Głowacz i Jolancie Janiec za sprawne poprowadzenie koncertu i licytacji, Barbary Baran, Jacka Biniędy i Jolanty Janiec za sprawne liczenie zebranych pieniędzy oraz służb mundurowych za bezinteresowną pomoc i nadzór nad bezpiecznym przebiegiem akcji.