czwartek , 21 listopada 2024
Home / Blisko nas / Ludzie z pasją / Strażak muzealnik

Strażak muzealnik

Jan Łasocha
z Oseredka k. Suśca z Ochotniczą Strażą Pożarną związany jest prawie od pół wieku. W latach 60. i 70. pełnił funkcję naczelnika rejonu OSP w Majdanie Sopockim, następnie przez 15 lat był komendantem Gminnego Związku OSP w Suścu. Kiedy w 1968 roku złomowano w Komendzie Powiatowej Straży Pożarnej w Tomaszowie Lubelskim stare motopompy, przywiózł do Oseredka jedną z nich i tak to się zaczęło, to był początek Muzeum Sprzętu Strażackiego w Oseredku.

Muzeum w Oseredku jest imponujące. Dziś wśród kilkuset eksponatów są takie strażackie rarytasy, jak tyfon-bekadło z 1928 roku, motopompa M-200 wyprodukowana w 1925 roku we Lwowie, sikawka ręczna UNIA STRAŻACKA Lwów z 1930 roku, jednocylindrowa sikawka ręczna „TRYUME” z 1939 roku.

W zbiorach znalazła się polska motopompa „SYRENA” z 1935 roku, motopompa „LEOPOLDIA M-8” z 1947 roku i „SCANEL”, które polskim strażakom dostarczała po wojnie UNRRA. Ekspozycję uzupełniają strażackie hełmy i mundury z kilku krajów Europy, militaria, bogaty zestaw strażackich syren, a nawet instrumenty muzyczne przekazane przez strażackie orkiestry. Największymi eksponatami są dwa sędziwe już strażackie samochody STAR-25.

W muzeum znalazły się także sprzęty gospodarstwa domowego z przełomu XIX i XX wieku. Są tam m.in. zolnik, stępa, niecki, żarna i maselnice. Są beczki drewniane, dzieże, garnki gliniane i metalowe baniaki. Pan Jan część eksponatów kupił w składnicach złomu, część przynieśli do muzeum znajomi, kilkanaście przekazały okoliczne jednostki OSP. – Setki godzin pracy poświęciłem na czyszczenie i malowanie eksponatów – mówi pan Jan. – Te eksponaty to historia polskiej straży pożarnej i naszego regionu. Eksponatami zachwycali się Czesi, Niemcy i Ukraińcy. Co roku zachwycają się turyści z całej Polski odpoczywający w Suścu i okolicach, tylko Urząd Gminy w Suścu traktuje muzeum jak kulę u nogi – ubolewa pan Jan – żadnego zainteresowania. Od dłuższego czasu prosimy Urząd Gminy o zwrot naszych pieniędzy, a jest tego 7 tysięcy złotych. Pieniędzy jak nie było, tak nie ma, to nie pozwala nam na rozpoczęcie budowy wiat na duże eksponaty. Chyba spotkamy się w sądzie. Przejęciem całej ekspozycji zainteresowani są strażacy z Narola i Cieszanowa w woj. podkarpackim – mówi pan Łasocha. – Ale jak to, co zbierałem tyle lat teraz komuś oddać?

Pan Jan Łasocha dumny jest z nowoczesnego samochodu bojowego STAR 266, który susieckim strażakom w 2000 roku przekazała Generalna Dyrekcja Lasów Państwowych. Dumny jest z muzeum, które stworzył, ale – Nie mam już siły wojować z gminnymi urzędnikami, dla których muzeum to tylko kłopot. Jeżeli ich to nie interesuje, to niech oddadzą nam, co nasze i niech nie przeszkadzają – mówi pan Jan – damy sobie radę sami.

Za niespełna dwa tygodnie strażacy obchodzić będą św. Floriana. Mamy nadzieję, że przed hucznymi obchodami Święta Strażaka gminna władza w Suścu przypomni sobie o Muzeum Sprzętu Strażackiego w Oseredku i dojdzie do wniosku, że jedyne w regionie wiejskie muzeum strażackie to także znakomita okazja do promocji gminy. Nie samymi Szumami Susiec żyje.

Sprawdź również

ArteHotel – prawdziwy biznes rodzi się z pasji

Dariusz Rymarz, Adam Byra i Wojciech Sternik  – to trzej muszkieterowie, którzy postanowili wspólnie stworzyć …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ten serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt wg ustawień przeglą…darki. Więcej informacji.

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close