Witam Was, Drodzy Czytelnicy! Dziś zaproponuję daleką wędrówkę – wędrówkę na nasze dawne Kresy, na tereny Podola, Dzikich Pól – a dokładnie do miasta, które 50 lat po jego wybudowaniu przez Jana Zamoyskiego Turcy nazywali ,,Małym Istambułem” (Kuczuk-Istambul).
Jan Zamoyski, człowiek zawsze dbający o reklamę samego siebie, lokując osiedla często nazywał je imionami lub przydomkami swoich przodków. Najsłynniejszy z nich, na wpół legendarny Florian Szary był szczególnie często przywoływany przez Jana oraz jego następców. Zamoyscy pieczętowali się herbem Jelita. Herbem tym pieczętuje się współcześnie 230 rodzin o różnych nazwiskach, nierzadko rodzin, które zostały ,,przyjęte” do herbu Zamoyskich za swoje zasługi. Tak można opisać ów herb: w polu o kolorze czerwonym umieszczone są trzy kopie w kolorze srebrnym, skrzyżowane tak, iż dwie posiadające ,,groty” skierowane są do góry oraz jedna (środkowa) ma grot skierowanym w dół. Herb ten istniał już w XII wieku, a najstarsza pieczęć przedstawiająca herb pochodzi z roku 1316 r. Początek herbu to lata znacznie poprzedzające historię Floriana Szarego.
Według legendy bardzo często przywoływanej przez Zamoyskich – to Florian Szary, dziadek Tomasza z Łaźnina, dziedzic Mojkowic w Ziemi Sieradzkiej, podczas walk pod Płowcami w 1331 r. miał zostać zraniony przez wroga właśnie taką bronią, a król Łokietek, zobaczywszy tragedię swojego rycerza, miał nadać Florianowi nowy herb świadczący o jego bohaterstwie –,,Jelita”. Nazwa herbu „Jelita” dotyczyć miała właśnie jelit, jakie wypłynęły Florianowi z brzucha.
Janowi Zamoyskiemu zawsze zależało na powiększaniu swojego majątku ziemskiego. Po serii zakupów wsi w 1578 r. otrzymał nadanie Karczmanowic i całej włości położonej w sąsiedztwie tzw. Dzikich Pól. To właśnie tu zaczynał się jeden ze szlaków tatarskich rajdów na tereny Rzeczypospolitej. Zatrzymanie zagonów na samym początku ich wędrówki zapewniało bezpieczeństwo także terenom położonym na końcu tego szlaku, czyli terenom późniejszej Ordynacji.
Był jednak pewien problem dotyczący pewności Zamoyskiego co do własności tej ziemi: do końca, niestety, nie zostało jasno wyjaśnione, kto – król czy biskupi kamienieccy byli właścicielami wspomnianej włości. Już po otrzymaniu nadania królewskiego Zamoyski zamienił wcześniej zakupioną Pragę (dziś dzielnica Warszawy) z biskupem kamienieckim za tę samą włość karczmanowicką. Cały trud, jaki włożył w pozyskanie owych terenów dowodzi, że odgrywały bardzo ważne miejsce w jego planach. Stefan Batory po nadaniu królewskim tej ziemi, już w 1579 r. wydał przywilej lokacyjny nowego miasta. Zamoyski sam wybrał miejsce obronne u zbiegu rzek Muraszki i Kiełbasianej, które rzeźbiły głębokie jary otaczające teren przyszłego miasta, nieco podobne do miejsca, w jakim został założony Tarnogród. Dokument lokacyjny wystawiono w 1585 roku. Powstanie miasta warownego powodowało zabezpieczenie okolicznych terenów przed grabieżą – i to zostało podkreślone w akcie lokacyjnym podpisanym przez Stefana Batorego, któremu zależało na zabezpieczeniu południowych granic. W dodatku Szarogród, położony na zapleczu Kamieńca Podolskiego, współtworzył wraz z zamkami w Barze i Międzyburzu system obiektów będących strategiczną zaporą Rzeczypospolitej przed inwazją imperium tureckiego. System ów stał się trudną do zdobycia przeszkodą dla Turków, a prawie niemożliwą dla Tatarów. Projekty miasta, jak i fortyfikacji wykonał zapewne Bernardo Morando. Pierwotnie miasto zostało otoczone (w latach 1579-1580) ziemno-drewnianymi fortyfikacjami. W 1589 r. wybudowano synagogę obronną.
W następnej części ,,Wędrówek” dowiecie się jeszcze więcej o Szarogrodzie i jego związkach historycznych z Zamościem. Wszystkiego dobrego na święta Bożego Narodzenia!