Tomaszowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który posiadał nielegalnie XIX-wieczną strzelbę myśliwską oraz amunicję i proch. 33-letni posiadacz broni twierdził, że nie używał jej do polowania, a jedynie strzelał do wiwatu. Teraz odpowie za nielegalne posiadanie broni i amunicji, za co grozi do 8 lat więzienia.
Wczoraj policjanci z tomaszowskiej komendy w związku z posiadaną informacją przeprowadzili przeszukanie posesji 33-letniego mieszkańca Polanówki. Informacja okazała się trafna, ponieważ policjanci zabezpieczyli nielegalną, francuską strzelbę myśliwską z 1893 roku, potocznie zwaną „lefoszka”, trzy sztuki amunicji myśliwskiej własnej roboty oraz pół kilograma prochu strzelniczego. Zewnętrzne oględziny wykazały, że broń znajduje się w bardzo dobrym stanie.
Zatrzymany mężczyzna twierdził, że z broni strzelał tylko w powietrze na wiwat. Arsenał został zabezpieczony, natomiast jego właściciel odpowie za nielegalne posiadanie broni i amunicji bez wymaganego zezwolenia, za co grozi do 8 lat pozbawienia wolności.