piątek , 22 listopada 2024
Home / Wiadomości / Tysiące podróbek w rękach celników

Tysiące podróbek w rękach celników

fot.Sluzba_Celna_4Blisko 17 tys. sztuk odzieży i obuwia oznaczonych logo znanych światowych marek zatrzymali funkcjonariusze Służby Celnej z Tomaszowa Lubelskiego. Wszystko wskazuje na to, że są to zwykłe podróbki.

Część zakwestionowanego przez celników towaru jechała tranzytem z Hamburga do polskiego odbiorcy z województwa lubelskiego. Docelowo towar miał trafić na Słowację.

W trakcie przeładunku w Tomaszowie Lubelskim uwagę funkcjonariuszy zwróciła słaba jakość obuwia oznaczonego logo znanej światowej firmy. Zdecydowali o szczegółowej rewizji całej partii towaru. W kolejnych workach znajdowała się odzież sygnowana chronionymi znakami towarowymi ponad trzydziestu innych znanych marek.

Wątpliwa jakość niektórych wyrobów, niestaranne przeszycia, brak firmowych opakowań czy metek, a nawet takie „wpadki” jak brak niektórych liter w „markowej” nazwie towaru czy opatrzenie towaru nazwą jednej firmy a znakiem graficznym innej sugerowały,

że oznaczenia na towarach umieszczono bezprawnie. Dodatkowo uwagę funkcjonariuszy zwróciła niska wartość odzieży i obuwia wskazana na fakturach. Z faktur wynikało np.,

że odzież sportowa wyceniona jest na 1 lub 2 dolary za sztukę, podczas gdy oryginalna kosztuje ok. 200 zł.

Szczegółowe sprawdzenie i przeliczenie całego ładunku zajęło funkcjonariuszom około tygodnia. W efekcie mundurowi zakwestionowali i zatrzymali 15,4 tys. szt. różnej odzieży

i obuwia, w tym odzieży dla dzieci. O zdarzeniu powiadomili przedstawicieli właścicieli praw do znaków towarowych, którzy ostatecznie rozstrzygną o oryginalności towaru. Niektórzy już potwierdzili, że są to podróbki i wystąpili z wnioskiem o ściganie sprawców.

Kilkanaście dni wcześniej w ręce celników z Tomaszowa Lubelskiego trafiło 1370 szt. odzieży pochodzącej z Turcji, oznaczonej m.in. zastrzeżonymi wizerunkami postaci z bajek dla dzieci. Odbiorcą towaru miała być firma z Polski. W tym przypadku część kancelarii prawnych reprezentujących właścicieli praw do znaków towarowych również potwierdziła już, że odzież została podrobiona.

Przypomnijmy, że za wprowadzenie do obrotu towarów naruszających prawa własności intelektualnej i przemysłowej sprawcy grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub nawet pozbawienia wolności. Jednak brak wniosku o ściganie sprawcy uniemożliwia wszczęcie postępowania karnego.

Zatrzymując podrabiane towary Służba Celna dba przede wszystkim o interes konsumentów. W badaniach laboratoryjnych towarów zatrzymanych przez Służbę Celną wielokrotnie potwierdzano obecność w nich związków zagrażających zdrowiu człowieka, np. niebezpiecznych związków ołowiu czy ftalanów w obuwiu. Wiele tego typu produktów wytwarzanych jest poza jakąkolwiek kontrolą jakości.

Sprawdź również

„Mamy 4+” już z wypłatami

Ponad dwa tysiące kobiet z województwa lubelskiego otrzymuje już świadczenie Mama4+ z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ten serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt wg ustawień przeglą…darki. Więcej informacji.

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close