5 maja przypada Europejski Dzień Protestu Przeciw Dyskryminacji Osób Niepełnosprawnych. W ramach obchodów tego dnia Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym „Krok za krokiem” w Zamościu zorganizowało.
W marszu wzięli udział wychowankowie placówek dla osób z różnymi rodzajami i stopniami niepełnosprawności z terenu Zamojszczyzny. W organizację tego wydarzenia zostali zaangażowani niepełnosprawni wychowankowie Ośrodka „Krok za Krokiem”, pracujący od niedawna w Zespole ds. Promocji Stowarzyszenia. Momentem kulminacyjnym przemarszu był festyn integracyjny na płycie Rynku Wielkiego, podczas którego odbyły się występy artystyczne w wykonaniu wychowanków poszczególnych ośrodków biorących udział w imprezie oraz spotkanie z władzami miasta.
Jest to dobra okazja, aby uzmysłowić władzom oraz mieszkańcom prawa, potrzeby i role społecznych osób niepełnosprawnych w środowisku lokalnym. Brak dostępu do budynków, świadczeń zagwarantowanych w Konstytucji – to tylko początek długiej listy zażaleń, które nie powinny mieć racji bytu – w XXI wieku. Ale niestety są i stanowią wielką barierę dla ludzi, którzy w innych państwach europejskich, i nie tylko, nie czują się dyskryminowani. Pani wiceprezydent Zamościa – Iwonna Stopczyńska – ma nadzieję, że za rok będzie już mniej barier i zapewnia, że działania w tym kierunku są podejmowane. – Zawsze muszę polegać na innych. Nie mogę być w pełni samodzielny. Krawężniki, brak podjazdów – dla osób pełnosprawnych to żaden problem. Dla nas to powód, dla którego nie wychodzimy z domu – komentuje Krzysztof, poruszający się na wózku.
Muszą zmienić się budynki, ulice, ale i ludzie. Ostatnio głośno było w mediach o sprawie Patrycji z Zielonej Góry, poruszającej się na wózku elektrycznym. W styczniu br. tamtejsi radni zatwierdzili nowy regulamin MZK, zgodnie z którym takie wózki nie mogą być przewożone środkami komunikacji. Według MZK są zbyt ciężkie, a więc niebezpieczne. Ten przypadek jest przestrogą dla nas wszystkich.