Budowa takich obiektów sportowych jak stadion wiąże się z nakładem ogromnych środków. Jednak samo wybudowanie obiektu to nie wszystko. Aby stadion funkcjonował, musi przynosić dochody, dzięki którym da się zapewnić stałe utrzymanie odpowiedniej infrastruktury sportowej. Jakie mogą być źródła zysku dla stadionu?
W Polsce panuje generalne przekonanie, że stadiony, choć są potrzebne, przynoszą straty. Nie da się ukryć, że dobre zarządzanie dużym, nowoczesnym obiektem sportowym jest często o wiele trudniejsze niż jego wybudowanie. Wiele przykładów z państw Europy Zachodniej czy z USA pokazuje jednak, że stadion jest w stanie nie tylko zarabiać na siebie, ale nawet generować zyski. Na czym można zarobić? Możliwości jest bardzo wiele: od wsparcia, takiego jak sponsoring tytularny, przez organizację imprez pozasportowych, po dzierżawienie powierzchni usługowo-handlowych, wynajem powierzchni reklamowych czy sprzedaż lóż dla VIP-ów.
Rentowny stadion?
Najgłośniejsza fala krytyki przetoczyła się po Euro 2012 w związku ze Stadionem Narodowym, twierdzono bowiem, że wygeneruje on milionowe straty. Okazuje się jednak, że już w 2013 r. były one niższe niż przypuszczano (nie 21 mln zł, lecz 12,5 mln zł), a obiekt nadal straty odrabia. W pierwszej połowie 2014 r. osiągnął przychody rzędu 18,6 mln zł (dla porównania londyński Wembley zaczął generować zyski dopiero po 7 latach). Gdański stadion z kolei zarabiał na siebie już w rok po Euro 2012. Okazuje się więc, że nie tylko stadiony w krajach zachodnich mogą być zarządzane z głową i stać się obiektami wielofunkcyjnymi. Jaka jest tajemnica rentownego stadionu?
Sponsor tytularny
W przypadku sponsoringu tytularnego (naming rights) sponsor nabywa prawa marketingowe do nazwy obiektu sportowego. Przykładami są tu m.in. umowa PepsiCo z Legią Warszawa (stadion Pepsi Arena) czy największy tego typu projekt w Polsce – PGE Arena Gdańsk. Ten typ sponsoringu polega na transakcji, w której właściciel obiektu sportowego udostępnia sponsorowi prawo do umieszczenia w nazwie obiektu nazwy swojej firmy czy konkretnej marki. Umowa zawierana jest na określony czas i kwotę. Kontrakty tego typu często rozszerzane są dodatkowo o prawa do wykorzystywania powierzchni reklamowych na obiektach sportowych i inne tego typu świadczenia promocyjne. W Europie najchętniej z tej formy pomocy w finansowaniu utrzymania obiektów sportowych korzystają Niemcy – niemal 80% stadionów pierwszej Bundesligi ma sponsorów tytularnych. W niektórych krajach, takich jak Francja czy Włochy, ta forma sponsoringu w ogóle nie jest doceniana. Jest to tymczasem transakcja intratna dla obu stron. W Polsce pierwszym obiektem posiadającym sponsora tytularnego był tor kolarski w Pruszkowie – BGŻ Arena.
Imprezy sportowe i nie tylko
Źródłem dochodu dla stadionu są nie tylko mecze piłkarskie, choć oczywiście należy je wymienić (zwłaszcza mecze o randze międzynarodowej). Poza wydarzeniami piłkarskimi organizuje się tu duże imprezy muzyczne – koncerty gwiazd światowego formatu to szansa na niemal pewny zysk dla obiektu; bilety rozchodzą się zwykle jak świeże bułeczki. Na PGE Arena Gdańsk wystąpili przykładowo Jennifer Lopez czy grupa Bon Jovi, natomiast na Stadionie Narodowym w Warszawie – m.in. Madonna, Depeche Mode czy Roger Waters. W Warszawie odbyły się także imprezy motoryzacyjne (Verva Street Racing), a nawet zawody windsurferów. Stadiony to również doskonałe miejsce na inne wydarzenia wymagające dużej powierzchni, takie jak rozmaite targi tematyczne (targi książki, targi mobilne) czy pikniki naukowe.
Stadion dla wszystkich
Dobrze zarządzany stadion nie otwiera swych bram jedynie z okazji wydarzeń sportowych czy innych imprez. W Gdańsku stale dostępne są stadionowe atrakcje skupione w Fun Arenie, m.in. park trampolin, kolej tyrolska, tor gokartowy, tor wrotkarski i inne. Zarówno PGE Arenę, jak i np. Stadion Narodowy czy Stadion Wrocław można zwiedzać z przewodnikiem. W Gdańsku warto zajrzeć do Muzeum Lechii, a w Warszawie – do Oceanarium Prehistorycznego 3D. Dodatkowo w takich obiektach sportowych można zorganizować urodziny dla dziecka lub spotkanie biznesowe dla firmy. Studniówka czy ślub na stadionie – to także da się załatwić. Rentowny stadion korzysta dziś ze sponsoringu, wynajmuje loże dla VIP-ów, organizuje imprezy kulturalne i staje się centralnym miejscem rozrywki, które przyciąga nie tylko miłośników sportu.