W Bełżcu odbyły się uroczystości upamiętniające 69 rocznicę rozpoczęcia masowej eksterminacji Żydów. Wziął w nich udział Michael Schudrich, naczelny rabin Polski.
– 17 marca 1942 roku to istotna data w historii obozu zagłady w Bełżcu. W to miejsce trafiły transporty z Lublina i Lwowa. Rozpoczęła się masowa eksterminacja ludności żydowskiej w ramach „Aktion Reinhardt” – mówi Robert Kuwałek, historyk z Państwowego Muzeum na Majdanku. Tego dnia do Bełżca Niemcy deportowali około 1500 Żydów z Lublina i podobną liczbę z getta lwowskiego. Zdecydowana większość ofiar pochodziła z dawnej Galicji, ale do obozu przybywały również transporty z Czech, Austrii i Niemiec. Hitlerowcy zamordowali w Bełżcu także pewną liczbę Romów oraz Polaków m.in. za pomoc Żydom. W okresie funkcjonowania obozu w latach 1942-1943, zaledwie w siedem miesięcy życie straciło tu około 500 tyś osób. Dzisiaj w byłym obozie zagłady w Bełżcu odbyły się uroczystości upamiętniające ofiary eksterminacji. W Niszy Ohel w intencji zamordowanych modlił się Michael Schudrich, naczelny rabin Polski. Hołd złożyli również przedstawiciele władz lokalnych i wojewódzkich.